,,NA WYBORY DO ,,OBORY..."
21 Listopada odbędą się wybory samorządowe, więc jako obywatel ziemi Polskiej, mieszkaniec Dąbrowy Górniczej jestem zobligowany do postawienia krzyżyka pod jednym z nazwisk przyszłego prezydenta miasta, radnego bądz radnej. Nie mogę tego zrobić w ciemno na zasadzie chybił- trafił, gdyż potem mógłbym mieć pretensje do samego siebie. Dlatego postanowiłem przyjrzeć się z bliska owym personom. Swój wywiad rozpocząłem od penetracji skrzynki pocztowej, która od tygodnia pęka w szwach od ulotek wyborczych..Już na wstępie doznałem szoku widząc dość znane mi osoby z pobliskich osiedli, ale również postacie, które epizodycznie pojawiały się w moim życiu.Nigdy nie przypuszczałbym, że stały się na przeciągu miesięcy tak zaradne, tak doskonałe i pełne pomysłów by zarządzać sztabem ludzi, wpływać na decyzje dotyczące mego osiedla, komunikacji, miasta..Widocznie przespałem ten moment, bądz na wyrost nazywam się prawowitym obywatelem, który tak naprawdę nic nie wie o swoim mieście. Jednak, gdy na plakacie tuż obok mojego bloku widnieje poster z twarzą artystycznego barmana, osoby skrytej, małomównej - szczerze? ręce mi opadają.
Ten ów wirtuoz kieliszka z cichej myszy przeistacza się nagle w rekina polityki podpierając się sloganem Dynamizm i Perspektywy..Dam sobie wmówić wiele rzeczy, ale nie jestem już dzieckiem, które widząc reklamę Mc Donald's święcie wierzy,że to nie tuczy!!!
Idąc dalej moim tropem napotykam kolejne postacie, jeszcze bardziej barwne, co więcej, szokujące..
Otóż na wyborczym szklaku pojawia się właścicielka osiedlowej pizzerii, ex-prześmiewca z miejscowego kabaretu, fanatyk tuningu - wymieniać można w nieskończoność. Ciosem poniżej pasa był jednak plakat mojego byłego trenera.Człowieka, który prowadził naszą drużynę od szkoły podstawowej do średniej.Mimo tego, że team tworzyli naprawdę zdolni chłopcy, których talent mógł dziś ujrzeć światło ligowych bądz zagranicznych boisk trener nie przyłożył ręki, kiedy drużyna się rozpadła.Każdy z nas poszedł w inna stronę widząc takie zaangażowanie menagera, człowieka, który przez 4 lata załatwiał nam odzież ,w której moglibyśmy trenować jak na drużynę przystało!!!Czy przez ten okres doszło do metamorfozy?Kiedyś ledwo wiązał koniec z końcem mając pod skrzydłami 20 młodziaków kochających piłkę nożna.Teraz jest gotów dowodzić, radzić dziesiątkom tysięcy ludzi? Szczerze wątpię..Mając dość atrakcji jak na jeden dzień opuszczam teren mojego śledztwa zaszywając się w domu przed monitorem komputera.Tu jak okazuje się,, show must go on" skrzynka mailowa rozgrzana do czerwoności zaproszeniami na portale społecznościowe..WoW!!! Ilu mam nowych znajomych i jakich sławnych, jedyne, czego chcą to bym 21.11.10 zagłosował właśnie na nich.To nic, że tej osoby nie znam, nie wiem czego mogę się po niej spodziewać a co najważniejsze nie mam zielonego pojęcia o jej programie, ale to chyba nie ważne, bo apel jest prosty i czytelny,, ODDAJ GŁOS NA MNIE"...
Zawsze odstawałem od trendów mody, przyzwyczajeń, tego, co jest aktualnie na topie jednak po tym, co widzę mogę stwierdzić, że wtedy jesteś cool i jeezy, jeśli kandydujesz na radnego/radną nawet nie mając o tym pojęcia.Ważne,że kandydujesz!!Chyba, że jest tu inny-ukryty aspekt..Widząc łatwość wcielenia się w rolę kandydata na jakże ważne,dobrze opłacane posady każdy widzi swoje miejsce przy ,,korytku", w ogóle nie zauważając powagi sytuacji. Przecież te stanowiska to nie chleb powszedni.Należy mieć wiedzę z wszelakich zakresów,to plany,decyzje,odpowiedzialność...To doświadczenie,którego nie wyssaliśmy z mlekiem matki,ba! Nie nabędziemy go przez miesiąc, dwa, po szkoleniu czy piastowaniu posady przewodniczącego klasy bądz związku w zakładzie pracy. Zboczę troszkę na inny grunt od tego osiedlowego, bo już przed oczami mam widły i pochodnie.
Każdy z nas widzi jakimi prawami rządzi się polityka państwa Polskiego i nie tylko ja widzę ten ,,cyrk”, który odbywa się na Wiejskiej. Dlaczego wspomnianą błazenadę przekładamy na grunt naszych miast,gmin,powiatów? Bo jak inaczej nazwać postulaty rapującego kandydata PIS do powiatu Sanockiego,skaczącego w ubraniu do basenu starającego się o reelekcję prezydenta Rudy Śląskiej poprzez roznegliżowaną kandydatkę na radną Bemowa po przeklinającego na wizji kandydata na radnego Jaworzna.To tylko część góry lodowej,internet aż huczy od tego typu wpadek i absurdów..To uważam za plus, gdyż nie tylko mnie to otworzy oczy na pewne sprawy a może da ludziom do myślenia zanim zaznaczą krzyżyk pod którymś z nazwisk.
Należy się nad tą sprawą poważnie zastanowić bo teraz może być śmiesznie i zabawnie ale co będzie jeśli tacy ludzie dostaną się do władzy???Tak sprawnie idzie nam kopiowanie wszystkiego co z zachodu od mody,stylu,sposobu bycia do kroju firanek.Dlaczego nie wezmiemy wzorców tak istotnych jak polityka właśnie? W USA karierę polityczną zaczyna się kiedy ma się milion dolarów na koncie u nas jest znacznie odwrotnie..Więc może zamiast przejmować się czy nasze buty są na czasie badz czy nasz makaron jest al dente czy nie bo tak jest teraz modnie,poświęćmy chwilę na refleksje nad tym jakże ważnym problemem jakim są nasze władze.Mamy na to wpływ,mamy swój głos!!!!