wtorek, 13 listopada 2012

Droga Kamelita





Pomimo, iż jego solowy album ukazał się w lipcu 2012 teraz spotkał się z większym zainteresowaniem nie tylko muzycznym ale również osobą artysty.

Kamel prywatnie Kamil Migoń swoje pierwsze muzyczne kroki zaczął stawiać, jako wolnostylowiec uczestnicząc w bitwach freestylowych na przełomie 2001/2002 roku. ,, Na ówczesne czasy było niewiele osób jeżdżących po Polsce. Zresztą bitew też nie było wiele. Teraz są bitwy o Pcim czy o Wąchock nawet. Co tydzień jest jakaś. Takie konkursy to dobra opcja na zdobycie rozpoznawalności, kontaktu z publiką.”- wspomina Kamel. Na jednej z takich imprez poznał Miuosha, który zaproponował mu miejsce w jury,, WOJNY O ŚLĄSK”.  Od tej pory Kamel częściej oceniał niż brał udział w bitwach na rymy. Znajomość z Miuoshem zaprocentowała również w studio, czego owocem był m.in. mixtape Fandango Records. Dąbrowskiego artystę można było coraz częściej spotkać na imprezach muzycznych w roli konferansjera, jurora. W magazynach hip hopowych udzielał się, jako dziennikarz, recenzując poczynania raperów. Jednak tworzenie muzyki było na pierwszym miejscu. ,, W hip hopie fascynuje mnie to, że można wmixować tu niemal wszystko i to zarówno w tekstach jak i muzyce. Urzekło mnie słowotwórstwo, wolność twórcza…. Jednak teksty do śpiewania musza mieć trochę inną strukturę i bardziej skondensowaną treść, tu można się rozgadać.”- mówi artysta. Przez lata obcowania w środowisku muzycznym, szukania swojego stylu, pracy nad głosem postanowił wydać swój album,, Droga Kamelita”.
,, Poprzez swoją twórczość do kultury hip hop chcę wnieść bardzo konkretną osobę, opowieści człowieka podane zróżnicowanym flow do różnorakiej, wymykającej się szufladkom muzyki. Wiem, co chce mówić, wiem, pod co, wiem jak.”- mówi Kamel. Do współpracy raper zaprosił wielu artystów zarówno ze sceny legalnej jak i z undergroundu.
Na płycie udzielili się Sobota, Tetris, Skorup, Ciech, Siwydym, Smagalaz, Marcin Ryk oraz Emilia z zespołu Emily Rose. Swój wkład na krążku mieli również producenci muzyczni: Bob Air, Czarlson, Mr Onte, Mops Bebsky, Ptkbeatz oraz Juicy. Pomimo ciągłej promocji pierwszego albumu artysta nie zwalnia tempa. Udzielił się na kilku lokalnych produkcjach, koncertuje, a w studio trwają już pracę nad kolejnym albumem.,, Wyciągnąłem wnioski z „Drogi kamelita”- zarówno w kwestii robienia muzyki, poprzez dobór singli, promocji i „sprzedawania tego”. Płyta będzie się nazywać „Nic, co ludzkie..” Będzie to bardzo osobista i refleksyjna, rozumiana w mój sposób w większości produkcja.  Myślę, że trzy czwarte to wylewanie siebie. Muzycznie znowu kolaż, choć nie aż taki jak na poprzedniej płycie. Będzie nowoczesny hip-hop, troszkę klasycznego grania oczywiście klubowe akcenty drum and bassowe, chillstepowe” –opowiada raper.
,, Teraz główna rzecz, nad która pracuje jest większa muzykalność moich utworów a także umiejętność gospodarowania przestrzeni wokalnej na dalszych planach- w stanach to podstawa, robi straszliwą robotę. U nas jest parę osób, które to potrafią, ale nadal jest ich niewiele” – dodaje. Planowo płyta powinna ukazać się w pierwszym kwartale 2013 roku.
Działalność Kamela można śledzić na fun Page’u artysty, gdzie znajdziemy wszystko o aktualnych pracach nad płytą, koncertach i gościnnych udziałach.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz